Tęsknota
Choćby przez krótką chwilę
Czuć ciepły oddech twój
Muśnięcie miękkich ust
Zatrzymujących się cicho
Na moim ramieniu
I w nocy gdy spokojnie śnisz
Móc wierzchem dłoni
Subtelnie przylgnąć
Do aksamitu twoich policzków
I tak złączonymi zasnąć
Cierpiałem bez pieszczoty rzęs
Na mojej skórze
Gdy tulisz mnie
Na pożegnanie
Nie zasypiałem
Bez barwy twojego głosu
Bez czerni włosów
Bez spojrzeń, dotyku
Zapachu
Tęskniłem za Tobą.
Komentarze (2)
Dużo w Twoim wierszu uczucia... to wzrusza
Pełen miłości wierszyk... ładnie:)