TĘSKNOTA
MONIKO TY BYŁĄŚ KIMŚ Z KIM MOGŁEM ŻYĆ.. a teraz to tylko.. została pustka....
Tak trudno mijają rozstania dni
a serce szlocha i płacze,
lecz wciąż do Ciebie tęskno jest mi
czy kiedyś znów Cię zobaczę?...
... Pamiętam do dziś, jak Ciebie ujrzałem
gdzieś tam, pomiędzy gwiazdami
i wtedy jescze tak nie myślałem,
że będzie coś między nami...
Świeciłaś jaśniej od innych gwiazd,
nie tylko w dzień, ale i w nocy.
Widać Cię było ze wszyskich miast
gdy zamykałem swe oczy....
kiedy w milczeniu mnie opuściłaś,
przestałaś świecić na niebie...
Odeszłaś i nie powróciłaś.....
na zawsze straciłem Ciebie.
Choć pozostały tylko wspoknienia
wesołe i bardzo smutne,
wciąż doprowadzasz mnie do westchnienia,
że aż... - się czuję okrutnie...
a jak bliska osoba odjeżdża gdzieś po za
granice kraju... choć pokochałem Ją ale
niestety miedzy nami nic nie było i w
dotadku nie utrzymujemy kontaktu... to
wtedy tylko nasywają sie takie mysli....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.