Tęsknota...
... zamykam powieki i jesteś...na głos nie wypowiem, że tęskniłam, gdy Cię nie było...trochę za długo....
.
...tęsknota to jeden z podstawowych
elementów fundamentu życia
człowieka...określa ludzką duszę...im
większe wewnętrzne rozbicie, poczucie
własnej słabości, niepewności i lęku, tym
większa tęsknota za czymś, co go z
powrotem scali, da pewność i wiarę w
siebie...
Tęsknota jest nam stanem tak znanym,
gdzieś miedzy próżnią a czasu miarką,
w niej uścisk losu w pamięć dodany,
wspomnień obrazy kadzone kartką.
...to jest uczucie, gdy braknie kogoś,
niezapomnianej w czasie osoby,
chęć posiadania, także i czegoś,
co inni mają, oprócz choroby.
...to jest rozłąka, gdy łóżko puste,
krzesło przy stole też nie zajęte,
myślą łamane z przykazań szóste,
dla wiary mając oczy domknięte.
...to jest głód serca, zwykłej bliskości,
bezbronność ciała, mierzona łzami,
efekt uboczny miary szczerości,
tortura wnętrza, gdy trwa latami.
...to jest stan prawdy dla samotności,
choroba duszy, jej lek w zegarze,
łez gorzkich potok dla potomności,
wolno zabija, choć wciąż żyć karze.
...to jest nostalgia, tylko tak za czym,
czasem jej trudno określić miano,
szukanie portu z losem człowieczym,
w nim troski jutra, płacz zakazano.
...to jest życiowa lekcja pokory,
brzegami granic marzenia sklei,
chce uszlachetnić miłości tory,
czasem odkrywa resztki nadziei.
...jest także tlenem dla ludzkich uczuć,
choć boli bardziej niż miłość sama,
rytmy nadaje, potrafi wyczuć,
radość płynącą z tęsknego grama.
...to jest klej myśli, gdy zbyt rozbite,
więdną choć rosną na żyznej glebie,
dodając siły, przegna co skryte,
wzmocni odporność i wiarę w siebie.
...to jest potrzeba, chęć posiadania,
czegoś, co daje uśmiech szeroki,
stan próżnej ulgi bez ścian gadania,
przemyca w oczy zazdrości skoki.
Nie przyznam się, że tęskniłam, sam
zobaczy podpuchnięte oczy, obgryzione
paznokcie, spierzchnięte
wargi...wypatrywałam Go w każdym listku
opadającym w parku...
Tęsknota , słowo zużyte, otwarło mi swoją dal...jak różne są słowa ukryte, w króciutkim wyrazie: żal. Antoni Słonimski
Komentarze (25)
Cudowny wiersz...
Tęsknota - córka Nadziei, wnuczka Miłości.
Nigdy nie dzieli, nie zazdrości.
Owieczka w sukience łagodności.
Nikt jej nie widzi, nikomu nie zawadza.
Wspiera i niesie radość.
Dlatego jeśli zagości nie mówimy jej - "już dość".
Tęsknota - słowo ciągłego
nienasycenia.
Wiersz bardzo ładny.
:)
Serdecznie pozdrawiam!
O tęsknocie zawarłaś w tym wierszu , nic dodać nic
ująć a wiersz piękny
pozdrawiam
'to jest klej myśli, gdy zbyt rozbite' - wybieram
spośród ciekawych fraz :)
Pozwolę sobie za anną...nic więcej nie można dodać
możne tylko tyle, ze znam ten stan z autopsji.
Miłego...
Długi, ale jakże piękny wiersz :) Pozdrawiam
serdecznie :) +++
tęsknota bardzo wymowna do innej jest niepodobna
dokładne studium tęsknoty- nic więcej nie można dodać.
Nic juz chyba dodac, na temat tesknoty, tak w pelni
ten stan opisalas.Podoba sie.
Pozdrawianm serdecznie.:)