tęsknota do ....

jestem kawoszem;) ładnie napisałaś.
:)pozdrawiam serdecznie z zasypanego hamburga:)

Z cukrem czy bez?

och..tak....ale kusisz...ale jestem
kawoszem...tak..tak.......pozdrawiam..

Sobieski-tyś mocarzem. Bo kawę nam przywiozłeś. Gdy
twoi włodarze odpór dali ostry. Pod Wiedniem gdzie
Turkowie, Się kawą zapijali. Huzarzy im ten napój z
gardziołek wyrywali.A cudna Marysieńka tą kawą w
Wilanowie. Gościła też poetów. No niech mi nikt nie
powie. Że zmyślam tu love story i dzika ma fantazja.
Bo przecież jest kawusia. Cudowną małmazją. Serdecznie
pozdrawiam.

Kawa z rana dodaje energii a wiersz o niej rozrywki :)

Zaskakujące zakończenie:)..Ale do kawy całe peany
można,gdyż nie umiemy bez niej żyć:)..M.

Tak, i ja także dałam się zaskoczyć, a kawka, czemu
nie?

Pewnie na siłę przy niej napisane.

Niesamowity, zaskakujący, pozytywny, aż sie
rozmarzyłam, O KAWO! świetny pomysł

Pięknie i zmysłowo...ładna miniaturka :)

Boska jest kawa z pianką i śmietanką.

Świetny pomysł, dobrze, że ten odstęp, tak mnie
zaskoczyłaś. Super erekcjato :)

dałam się zaskoczyć..myślałam,że ta tęsknota za
ukochanym....a tu niespodzianka,wesołe
zakończenie,pozdrawiam

Tez uwielbiam KAWE nie umialabym bez
niej zyc,,,lubie taka z miodem i kropelka
cytryny,,,pychota ,,sprobuj,,
Pozdrawiam z daleka.

He he he rozmarzyłam się, a tam na końcu kawo Ty
moja...słodki.