Tęsknota w rozłące
Choć w cieniu powiek przymkniętych
w pół uśmiechu ułożonych ustach
krążą wspomnienia cudów pominiętych
lista marzeń nie pozostanie pusta.
Chwile, które zbyt szybko minęły
nieubłagany dyktator: czas
lecz wspólne plany nie zniknęły
okres rozłąki nie zniszczy nas.
Bo więcej nas łączy niż dzieli
i uczucie, co myśli przewierca
istnieje wciąż, nie od niedzieli
a gra w rytm kochającego serca.
autor
asiaaa
Dodano: 2007-09-03 23:07:10
Ten wiersz przeczytano 2810 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
dobry wiersz, bardzo dobre metafory. Szczególnie
podoba mi się ostatnia zwrotka. Masz talent !