Tęsknotka
Choć mieści się w kwancie
bo dopiero wstała
dokucza galancie
chociaż taka mała
Świtaniem zbudzona
wzięła się do dzieła
w otwarte ramiona
już Ciebie by wzięła
Na śniegi nie zważaj
ani na zamiecie
przyjeżdżaj bo tęsknię
najnormalniej w świecie.
Idol
autor
idol
Dodano: 2010-12-14 15:28:31
Ten wiersz przeczytano 500 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Ladnie o tesknocie
taka mała a jak czasem dokuczy :)
:))))
Twoja tęsknota mnie porusza...
wiersz ładny i wzrusza...
idą święta...przyjedzie:)))+
Oooo! Podoba mi sie :)
Najlepiej saniami , bo w śnieżnym zamęcie popłyniemy
jak żaglowcem w stronę spełnienia najcudowniejszych
marzeń .
Życzę Ci spełnienia :)