z tęsknoty
moje serce krawi boleśnie
krawi łzami smutku i porzucenia
łzami przez ciebie spadającymi ciężko
spadającymi w pełny już kielich
pełny aż po brzegi cierpienia mego
cierpienia wywołanego twym odejściem
w gwałtowności uczuć
lichym twym odejściem....
autor
little_girl
Dodano: 2005-12-03 12:48:29
Ten wiersz przeczytano 425 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.