Tęsknoty.
Tęsknię za powietrzem pachnącym wilgotną
ziemią i wiosną.Czas już,by błękitne niebo
zrzuciło z siebie szarą zasłonę,
a przedwiośnie, które dało o sobie znać w
minionych tygodniach,teraz zadomowiło
się
już na dobre. By dróżkę ogrodową,po bokach
pokryły błękitne niezapominajki,a
pąki forsycji eksplodowały odcieniem żółci
i zdominowały ogród.Niech w przydrożnych
ogródkach zakwitną narcyzy.
Trawa wystrzeli w górę,bo lśniąca od
wilgoci ziemia tylko czeka,żeby wypuścić
na wolność kiełkujące pod jej powierzchnią
życie.Słońce, niech wprawi w ruch mechanizm
wegetacji,aby natura
zakipiała paletą barw.By zazieleniły się
pola,nabierając kolorów coraz żywszej
zieleni. Łąki,niech pokryją dumne złociste
kaczeńce. Niechaj strumyki i rzeki
popłyną,szemrząc po kamykach,jasne i żywe
wśród aksamitu zielonej trawy.
Ponad polem o poranku, niech skowronek
wychwala swe trele, a wiosenny wiatr
przywieje w prezencie,upragnioną i
wyczekiwaną wiosnę.
Tessa50
Komentarze (36)
Nareszcie miersz Twój ma charakter osobisty. Podoba mi
się ten imperatyw "niech". Wyrażasz w nim tęsknotę do
wiosny, której ani śladu nie ma.
Opisy przyrody jak zwykle nienaganne.
Pozdrawiam autorkę.
Jurek
Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie opisana tęsknota za wiosną, ja też bardzo za
nią tęsknię:))
I niech się tak stanie Tereniu,
niech wiosna pokaże zimie gdzie jest jej miejsce.
Piękne są Twoje tęsknoty, mało kto potrafi wyrazić je
słowem. pozdrawiam cieplutko :)
Podziwiam umiejętność opisywania przyrody.
Pozdrawiam;)
Już niedługo... chyba..
Pozdrawiam ciepło..
W Twoim sercu wiosna już jest, a Twój " tęczowy motyl"
przyfrunął do "ogrodu wiecznego ciepła" :-)
Wylała się ta tęsknota wierszem i budzi nostalgię w
sercu.
Ja też tęsknię, ale z dobrze poinformowanych źródeł
słyszałem, że wiosna już nie przyjdzie. Gotujcie się
na kolejne zlodowacenie. (+)
Już wszystkim nam doskwiera ta zima.
Twoje słowa przeurocza Tesso, odzwierciedlają
pragnienia wszystkich.
Pozdrawiam świątecznie:)
Witaj...ładnie opisałaś tęsknotę za wiosną w barwach
zieleni,jaśniejszy promień słońca i wszystko się
zmieni ,pozdrawiam serdecznie.
Widać, wszyscy stęskniliśmy się już za wiosną. Jednak
uparta zima nie odpuszcza.
Z przyjemnością czytam o Twoich tęsknotach i podzielam
odczucia.
Duży plusik i miłe pozdrowienia.
Opis przyrody-piękny, aż chce się wybiec na łąkę:)
Tęsknoty, znaczące tyle co nic.Pozdrawiam
Moje tęsknoty....piękne tęsknoty...chce się
zaśpiewać:)
Pozdrawiam serdecznie:)
masz rację Tesso, już czas :-) jak zawsze ładne opisy
przyrody :-)
Wszyscy czekają wiosny,
tylko bałwan smutną ma twarz...
Czuje że już jest niechciany...
Przyjdziesz za rok, a będziesz kochany
Pozdrawiam serdecznie poświątecznie