The Sun
Właśnie patrze na zachodzace Słońce...
Nad zielonym półokrągłym
pachnącym zielonym szczypiorkiem
Horyzontem
Rozlega się łuk czerwony
jak żelazo rozpalone
jak czerwona krew na błękitnej materii
Słońce
Białe kremowe i różowe
jak poduchy króla
układajacego się do snu
Obłoki
Nasze Życie
nasze światło
my
NASZE SŁOŃCE
i kicające zające.... :p
autor
Freedom
Dodano: 2005-10-26 19:28:50
Ten wiersz przeczytano 495 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.