tłumaczem...
Tłumaczem twoim byłam,
gdy wierzę Babel budowałeś ze słów
ciężkostrawnych.
Przechowywałam twój sens,
gdy arkę życia kierowałeś na depresji ostre
skały.
Zwyczajnie byłam z tobą,
gdy zafiksowana łza opuściła sponiewierane
oko.
Płakałam ze szczęścia,
gdy ziemię obiecaną znalazłeś w moich
małych ramionach.
autor
ala2
Dodano: 2007-07-28 10:35:35
Ten wiersz przeczytano 837 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Fajny wiersz, podoba mi się, ładna forma i w ogóle
bardzo ciekawy... gratuluję ;)
piękny wiersz...a ten ostatni wers naprawdę
śliczny....
sliczny wiersz ... bardzo mi sie podoba ... i te
wyszukane porownania zlozone w jedna calosc ...
zwiezle krotko i na temat :) ... gratuluje ;) ...
Gratuluje Ci Alu2 za wytrwalosc. Tlumaczylas,
sterowalas arka jego zycia i nigdy go nie opuszczalas,
kiedy slowa ciezkostrawne i stre skaly zawiodly. I
jesli naprawde znalazl w Twych ramionach ziemie
obiecana - to z serca gratuluje uporu, wytrwalosci i
zwyciestwa!
Specyfika Twojego wiersza jest taka ze ma maly
przekaz slow...ale jakie one sa hmmmmmm nie potrzeba
dopisywac wiecej strof...
Świetne porównania, są takie nietypowe, znalazłaś coś
wyjątkowego, brawo:) utwór bardzo mi się podoba,
dzisiaj tu jeszcze takiego nie czytałam;P
Tak. Warto być, pomagać by potem cieszyć się obopólną
radością.
Wiersz przepełniają emocje i liryzm choć krótkie
zdania strofy nieco je wyciszają
bardzo dobry wiersz, pieknie napisany, piekne
metafory, czyta sie z przyjemnoscia... znalazlas
spelnienie kochana... a moze to on znalazl w "twych
malych ramionach"
piękne porównania i piękne przeznaczenie spełnienia)))
Ładne wersy małe ramiona zawsze maja dużą pojemność
potrafia przytulic największego wielkoluda hihi
.podoba mi się .
Od szorstkości ...do czułości i spełnienia, taka jest
jedna z dróg do miłości
Alu, pięknie piszesz...Twoje małe ramiona nie jeden
ukoją smutek...
Końcówka jest po prostu piękna- niezwykła wykładnia
istoty szczęścia!
wieża Babel zbudowana z ciężkostrawnych słów..ładne
przenośnie, sporo emocji w wierszu przemawia do
mnie...