To była
Inspiracją wiersza jest ...alicja koperek i jej wiersz ,, śnieżny "...
to była zima
stulecia
śniegiem sypało
po korony drzew
pod butami skrzypiało
mróz
minus dwadzieścia pięć
skuł
rwące rzeki
na niebie słońce
można było
sięgnąć po nie ręką
dzieci
ślizgały się na butach
koniki parskając nozdrzami
ciągnęły w zaprzęgu sanki
z kłusa przechodząc w galop
pokazywały
że są już zmęczone
w nagrodę dostawały
worek z owsem i sianem
to wspomnienia
mojej młodości
i szczęśliwych lat
dziś takie zimy są tylko
na obrazach
Autor Waldi
Komentarze (26)
Miło powspominać. Co myślisz Waldi o takim zapisie
"koniki parskając nozdrzami
ciągnęły w zaprzęgu sanki
z kłusa przechodząc w galop"
i zamianie "zimy stulecia" na
"to była zima stulecia" (w końcu trafia się raz na sto
lat). Miłego dnia:)
Miło powspominać.
Ano były, a teraz co? Nawet deszczu brak, o. :)
Pamiętam takie piękne mroźne i śnieżne zimy. Radość
dzieciom sprawiały harce na śniegu. Teraz prawdziwe
zimy są tylko we wspomnieniach starszych ludzi.
Pozdrawiam serdecznie. Życzę miłego weekendu
majowego:)
Aż takich zim nie pamiętam, ale pejzaże na szybach
malowane, tak. Piękne wspomnieniowe słowa...:)
Pozdrawiam serdecznie.
... a u mnie jeszcze w snach;)
pamiętam te mroźne i śnieżne zimy, narty, sanki i
sanny konne. Jest co wspominać.
Pamiętam tą ostatnią zimę stulecia. To było 1979/80.
Miałam na Mazurach w ajencji Zajazd. Zaczęło sypać
śniegiem już od południa. Trzy dni sypało śniegiem
niesamowicie. Przygotowałam bal Sylwestrowy. Ani jedna
osoba nie przyjechała. Mało,że dowalił śnieg, to
dokuczał mróz. Kierowcy nie mogli się
mijać..Pozdrawiam serdecznie. Miłej spokojnej nocy
życzę.
Piszmy wiec o nich. Niech nastepne pokolenia
podziwiaja nie tylko obrazy.
Serdecznosci Waldi :)
Przeżyłem w swoim życiu co najmniej 5 zim stulecia.
Czy to znaczy, że mam już 500 lat?
Jeszcze jeden - piękny obraz. - Tak, kiedyśbywaly
ostre i prawdziwe zimy.
Pozdrawiam Waldku:)