Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

To było

Było niebo niebieskie,
były zielone pola,
wiatrem okryte szczęście
gdy w twoich ramionach
- tonęłam.

Kora drzewa
szorstko
rysowała na plecach znaki.

Wszystko działo się wiosną.
Zakwitły pocałunków maki
na skórze.
Przy wtórze
ptasich treli - oddawałam siebie
licząc liście na drzewach
i chmury na niebie.

Teraz mi potrzeba
tylko twoich oczu,
żebym mogła niebo - znowu w sobie poczuć.
Trzeba mi ust, dłoni, włosów, ciała,
żeby się rozbujała
tamta wiosna we mnie.

Przy tym drzewie,
wśród zielonych pól pszenicy,
serce mi krzyczy
z tęsknoty.

Gdzie mój chłopiec złoty?

Dziękuję za wskazówki :-) poprawiłam :-)

autor

DoroteK

Dodano: 2011-06-27 07:34:45
Ten wiersz przeczytano 1115 razy
Oddanych głosów: 46
Rodzaj Nieregularny Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (43)

błońskaM błońskaM

śpiewnie, pewnie jako piosenka ten tekst mógłby sie
dobrze sprzedać. Też proponuję usunąć ostatni wers, no
i zrobiłabym coś z rymem ; np" żeby się rozbujała we
mnie/ tamta wiosna biała"(przeczytaj na głos) to taka
sugestia moja, ale ja sie nie znam:)

siaba siaba

Dorotko liczylas liscie i chmury ... no wiesz, w tym
czasie?I dziwisz sie,ze chlopiec zniknal jak sen jakis
zloty?Nie rozumiem Cie kobieto.+++

Henio Henio

Witaj Dorotko, dobrze jest u Ciebie oddać się
marzeniom i to mi odpowiada dzisiaj, chętnie bym
przytulił to krzyczące serce...powodzenia

Henio Henio

Witaj Dorotko, dobrze jest u Ciebie oddać się
marzeniom i to mi odpowiada dzisiaj, chętnie bym
przytulił to krzyczące serce...powodzenia

DoroteK DoroteK

Czatinko Kochana, mojego złotego chłopca nie oddam za
żadne skarby świata ;-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Oj wyrabia się Pani pióro, Pani Doroto!
Już długość utworu nie jest dla Pani żadnym
utrudnieniem i niesie Pai nastrój płynnie od początku
do końca.
Zatęskniłem nagle za zapachem ścierniska...

Czatinka Czatinka

Mam prośbę usuń ostatni wers :)

Czatinka Czatinka

Wiesz Dorotek tego chłopca bym sobie darowała. Pięknie
się ocierasz słowem o korę ummm ... :)

ewciaw1963 ewciaw1963

Oj pokrzyczałoby się ,pokrzyczało,gdzie te
chłopy,he,he...a teraz na serio...Dorotko,przepiękny
wiersz o tęsknocie,wspomnieniach,marzeniach...uroczy
ten Twój Chłopiec Złoty,pozdrawiam serdecznie...

blondynka8 blondynka8

Dorunia:) super wiersz, czytam z rumieńcem i chwalę
prostotę przekazu i podziwiam:)) Same superlatywy.
Pozdrawiam cieplutko.

Akaheroja Akaheroja

chłopiec znikł, pozostawiając marzenia i tęsknotę..ale
przynajmniej jest co wspominać

mariat mariat

Przy ptasich treli wtórze
oddawałam siebie - uważam, że w tym zdaniu
inwersja niepotrzebna, o wiele lepiej brzmi normalne
prosto zbudowane zdanie =
"Przy wtórze ptasich treli
oddawałam siebie
licząc liście na drzewach
i chmury na niebie."
A druga uwaga następująca:
tutaj "żebym mogła to niebo - znowu w sobie poczuć"
moim zdaniem powinno być 'tamto niebo' a nie 'to
niebo', ponieważ peelka wspomina, więc i marzenie
by poczuć jeszcze raz tamto.

Całość, mimo drobnych uwag oczywiście na TAK, podoba
się.

monikaaf monikaaf

Cudowny wiersz! Pozdrawiam.

atma atma

wszystko może jeszcze się wydarzyć, było miło, może
być jeszcze milej...dojrzalej, ale milej Dorotku....
pozdrawiam ciepło liści szelestem ;-))) vel atma

ILL ILL

wszystko co piękne tak wszystko mija ,albo zmienia
,nie chcemy się z tym pogodzić i tęsknimy ,za tym co
zauroczyło ,...kolorowe śliczne wspomnienie z nutką z
żalu

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »