To było kiedyś...
Kiedyś byłem zakochany,
Do granic przyzwoitości nie opamiętany.
Byłem w siódmym niebie,
Ale szybko spadłem na ziemię.
Kochałem ją skrycie,
Aż nad życie.
Lecz ona mnie nie kochała,
Z mojego uczucia się naśmiewała.
Mam już pare lat,
Przed sobą cały świat.
Lecz nie zapomnę jej już nigdy,
Tej mojej pierwszej bolesnej przygody.
takie życie... raz jesteś w 7niebie a raz spadasz na ziemie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.