A to ci dopiero!
Siedzi przy mym boku
w środku się rozgościła,
gdzie przedtem była werwa
witalność moc i siła.
Czy to ma wielbicielka
czy sąsiadeczka z boku,
ktoś kto mnie prześladuje
i dotrzymuje kroku .
Teściową być nie może
znajoma hmm, lecz jaka?
przykrości tylko robi
i nie chce dać buziaka.
Zaraz się przypomina
gdy coś się zrobić musi,
odpocząć często każe
odbiera oddech, dusi.
Wyrywa moje włosy
tak szelma po kryjomu,
farbami resztkę srebrząc
nie mówiąc nic nikomu.
Serduszku każe skakać
na pewno nie z miłości,
kręgosłup tylko sztywny
co mnie najbardziej złości.
Psikusy często robi
gdy mam na coś ochotę,
choć wielce się przykładam
partaczy mą robotę.
W końcu ją zapytałem
kim jesteś powiedz proszę,
dlaczego za mną łazisz
jak włożone kalosze.
Ja jestem przecież ważną
od narodzin pamiątką,
nie jakiś głupi prezent
lecz twoją 6-ść dziesiątką.
Komentarze (13)
Świetnie i z humorem :)
Mnie się bardzo podoba ,nie widać tej sześćdziesiątki
.Jeśli urodziny to sto sześćdziesiąt lat życzę i
pozdrawiam cieplutko
A lata lecą! Pozdrawiam!
w Twoim wierszu jest coś znacznie większego jak ironia
pozdrawiam
grunt to z humorem:)))
Dobry, życiowy , dowcipny wiersz:)
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dowcipnie i myślę, że każdy wiek ma swoje dobre
i złe strony, od podejścia zależy, co i jak...
Pozdrawiam :)
A ty twoje wiersze czytasz czy tylko piszesz?
Nie obrażam się tak jak ty idąc na noże.
Krytyka jest podstawą pisania nawet do przyjemności.
Na tej i innych stronach było wielu tkich jak ty z
bardzo krtkim żywotem artystycznym.
Nie jestem z częstochowy pomimo że znam się jak
twierdzisz na okolicznych rymach.
Powodzenia w twojei "zawodowej" twórczości, z
poważaniem GC
żeby krytykować cudze wiersze, trzeba posiadać
elementarną wiedzę;
a Waść jej zdaje się nie posiadasz...
1) stosowanie przestarzałych form zaimków (np "mym",
"ma", "mą") uchodziło (z trudem) w końcówce lat
20-tych ubiegłego wieku; u Baczyńskiego czegoś takiego
nie zobaczysz, o Tuwimie nie wspominając...
2) nie wspomnę także, gdzie mogą ujść częstochowskie
rymy; nawet w kalwaryjskich bywają lepsze; i nie myśl
sobie że tzw "częstochowa" nie ma swojej definicji: są
to bowiem rymy dokładne, w których rymowane są
identyczne części mowy;
3) ze słuchem coś nie tak? wygląda to na siódemkę, a
pierwszy wers jest szóstką; ouuu...
4) o prawidłowym otoczeniu średniówki nie wspomnę, bo
pomyślisz, że się nad Tobą pastwię;
5) dlaczego w wersie ósmym jest przed kropką spacja?
nie znamy zasad pisowni?
6) a co do treści? hmmm... jestem zgred, ale uważam,
że każdy wiek ma swój urok;
a zatem, Greg, popraw się, bo w następnej spowiedzi
trudniej będzie o rozgrzeszenie:)
pozdrawiam:)
Jeszcze 7 lat i emerytura...hhiihhiihii:)
Fajnie się czytało.
pozdrawiam.
tekst z dobrym poczuciem humoru
a to ci dopiero 6-dziesiątka:)))
pozdrawiam
A to ci dopiero; się narobiło
mieć tak blisko siebie miłą sąsiadeczkę,wielbicielkę
co daje siłę i moc to można z tą werwą
jeszcze niejednego trzydziestolatka przeskoczyć w:)
Nie to na pewno jeszcze nie starość hi... Przeczytałam
z przyjemnością.
2 zwrotka 3 wers sprawdź czy nie wkradła się literówka
"toś" jeśli to zamierzone, to przepraszam. Pozdrawiam