To fakt
Na moim zakładzie tak jest.
Jakże dziwne przyszły czasy,
śmiać się, płakać czy wyzywać…
Płaca w formie jest kiełbasy,
to nie kpiny, to nie zgrywa.
Kabanosik, polędwiczka,
traktowana jak zaliczka.
Szynka boczek jałowcowa,
to wypłaty jest połowa.
A do szczęścia pełnej gamy,
jest salami i już mamy
załatwiony ludzi byt…
lecz nie radość to, a wstyd.
Bo do czego są te masy,
w konsumpcyjny grosz zmienione.
Co zastąpią mi kiełbasy,
kiedy długi niespłacone.
Na cholerę mi frykasy,
co budżetu- który leży-
i puściutkiej ciągle kasy
nie zastąpi. Bądźmy szczerzy.
Kabanosy, polędwiczki,,
co to w formie są zaliczki,
jałowcowa, boczek, szynka…
Czy wytrzyma to rodzinka,
czy poprawi to nasz byt…
Radość jest, a może wstyd.
,
Komentarze (2)
Aaa, spojrzałam na datę powstania, tak było.
Pozdrawiam
wypłata w produktach?? Zaskoczyłeś.