To ja,cień istnienia
"chciałbym,żeby taka jedna mnie kochała..." Franz Maurer
Rozdzieram te druty kolczaste,co więżą
serce,
ale nie moge,ciągle pamiętam.
Wciąż kocham,nadzieja miażdży,lecz jest,
że jeszcze nie raz spojrzę w Twe oczy,nie
raz pocałujesz mnie.
Dłonie znów krwawią,druty uparcie
przecinają miękkie,bezbronne serce,w
obliczu mej miłości,
tak bardzo tęsknię do Ciebie najdroższa,tak
bardzo Cię kocham!
Lecz tu kończy się me życie,to ja,cień
istnienia,
nie chcę żyć bez Ciebie,zawsze będziesz tą
pierwszą.
Leżę na kamieniach,co palą ciało,wyciągam
ręce w błaganiu o pomoc,
lecz nikt nie zatrzymuje się,umieram,w
objęciach samotnej miłości.
Muzyka reagge,czasem słucham tych hymnów
istnienia,
lecz nie oszukam,bólu,który radość życia
bezlitośnie odbiera.
Rzucam się w przepaść zapomnienia,lecz
chwytają mnie szpony rozpaczy,
nie pozwolą odpocząć,pragnę Twej
bliskości,moje Kochanie.
Odszedł Anioł,nie odwraca głowy,nie
chce,rozumiem,
lecz nie mniej boli,tak chciałbym raz
jeszcze,ostatni choć,zapomnieć się w Twych
objęciach,spróbować kolejny raz,by mogło
wreszcie się udać.
Twe piękne zielone oczy,Twe usta
namiętne,idealna kobieta,
ciepło i szczerość,euforia zagubienia.
Wszystko jak ze snu,całe życie w Twym
spojrzeniu,
gdzie jesteś Kochanie?Przygarnij mnie do
siebie.
Przytul jak dawniej i powiedz,że będzie
dobrze,
znów jedność na płomieniu świecy,potem
zgaśnie,mrok otoczy nas rozkoszą.
Lecz wiem,tylko wtedy spełnienie będzie nas
wspierało,
jeśli Ty będziesz naprawdę
chcieć,zdecydujesz sama.
Ja poczekam na Ciebie,lub zamknę oczy
,zapłaczę w tajemnicy,
może nigdy już nie spotkamy się.Twoja wola
Księżniczko.
"patrzysz do tyłu i nie widzisz nic niestety,patrzysz do przodu i lecą ci łzy..." Dreadskuad "w życiu piękne są tylko chwile..." wiadomo kto. Kocham Cię!Może jednak spróbujemy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.