To nie ja...
To nie ja się pogubiłam
nie wybrałam ścieżki złej,
chociaż moja droga - wroga,
w trudach przyszło kroczyć w niej...
To nie ja rzucałam słowa,
wiatr nie szarpał myśli mej
chociaż z krzykiem nawracały,
wcale mi nie było lżej...
To nie ja deptałam gwiazdy
rozciągając płachty czerń,
nie wyparłam się swych marzeń
z nimi mój kolejny dzień...
Komentarze (23)
Wartościowy wiersz.Podoba mi się myśl autora.
pieknie... ale masz racje, marzeń nie wolno zgubić,
choćby nie wiem co....
Winy niczyje, ale to ja żyję! Pozdrawiam!
"nie wyparłam się swych marzeń"- to dobrze, marzenia
się spełniają. Pozdrawiam + zostawiam
...często podążając za gwiazdami błądzimy na złe
wybranej ścieszcie ...wiersz ciekawie napisany i wart
mojej oceny..
Witaj...dobry przekaz nie wszystko od nas
zależy,pozdrawiam miło++
Kochana a ty nie wiesz że marzenia się spełniają
jeżeli o nich myślisz.Pamiętaj po burzy zawsze jest
słońce.Pozdrawiam serdecznie.
Nie krocz zatem drogą wrogą
skoro wybór wolny masz
dróg jest wiele ci dostępnych
więc rozjaśnij sobie twarz
wybierając tę właściwą
idź spokojnie ciągle idź
i się nie bój że ktoś chciwy
pokrzyżuje plany dziś