To nie Myszka Mickey
Ku pokrzepieniu serc Irakijczyków
W Iraku kolebce cywilizacji
Naprawdę, źle się dzieje.
Od miasta Basra po Mosul,
Terror nadal tam szaleje.
Każde dziecko wie o tym,
Że to nie Myszka Mickey,
Znienacka na Irak napadła,
Ale barbarzyńcy z Ameryki.
Światu arabskiemu rzekomo,
Przynieść mięli demokrację.
Irak dzisiaj krwią broczy,
Smutna Szeherezada płacze.
Douglas Fairbanks z Ameryki
Przewraca się dziś w grobie.
Kultura świata arabskiego
Była dla jego kina ozdobą.
Tak jak kiedyś za Sindbada,
Nad Zatoką świeci słońce,
Ale czy dla każdego w Iraku
Jest ono naprawdę radosne ?
Komentarze (19)
dobry, refleksyjny wiersz, ale czy tylko w Iraku?,
smutno,
Serdeczności
Witam:) ciekawie wprowadzasz czytelnika w inne kraje
co tam sie u nich dzieje
pozdrawiam:)
Ciekawe są Twoje tematy, Adaśko. Wiersz przeczytałam z
zainteresowaniem. Pozdrawiam
super :))))))