To nie Ty ..
Nie jesteś tym samym,
którego poznałam.
Nie jesteś tym samym,
którego pokochałam.
Zmieniasz się codziennie
nie do poznania.
Nie mam Ci nic
do zaoferowania.
Uciekasz ode mnie
coraz dalej jesteś.
Czy biec za Tobą?
Czy jeszcze...?
Miłośc moja słabnie,
umrze za niedługo.
A ja umrę razem z nią,
to już trwa zbyt długo.
Czuję pustkę w sercu
trochę miłości, trochę nienawiści.
Lecz mam taką cichą nadzieję,
że mój sen się wreszcie ziści.
Może wkrótce o Tobie zapomnę.
Może nie jesteś mi dany.
Jeszcze na Ciebie poczekam,
bo czas leczy rany
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.