To nie tylko fascynacja
Nie mam złudzeń gdzie jesteś na co dzień
zapominam to nie moja sprawa
czytam wiersze co twój mają zapach
przypomina się placek i kawa
byłem zawsze fanem twych wierszy
zwłaszcza prozy co chętnie czytałem
serca pamięć jest tak wyjątkowa
pod moimi cię rzadko widziałem
to bolało lecz gryzłem swe wargi
zawsze sobie starałem tłumaczyć
w końcu w życiu nie ważne literki
bardziej ciebie pragnąłem zobaczyć
i nie wstydzę się dzisiaj napisać
tak przegrałem i wina jest moja
fascynacją też byłaś lecz głównie
najpiękniejszą miłością jak twoja
Komentarze (19)
Piękny wiersz...błądzę po dróżkach poezji na BEJU i
trafiłam tutaj...jest pięknie:) pozdrawiam
Chociaż smutek jak mocne wino sączy się z Twojego
wiersza Wojtku to jednak bardzo mi się podoba - jak
zwylke piszesz pieknie
Pozdrawiam serdecznie i zyczę odnowy i wiosny w sercu
-- pięknie, jak zwykle, tylko... takim smuteczkiem
zapachniało
- :)
wszystko może się zmienić,,,,,pozdrawiam cieplutko :)
Warto zastanowić się nad:
-byłem zawsze fanem twoich wierszy (zamiast twych),
-to bolało, zagryzłem wargi (zamiast swe i unikasz
zaimka, których masz sporo),
Warto przemyśleć puentę, gdyż wiersz ma w sobie dużo
przemyśleń i emocji wartych dopieszczenia strof.
Ale to tylko moje luźne sugestie.
Pozdrawiam
Wojtuś takie smuteczki i tęsknoty wplotłeś w
wersy...uśmiechnij się wiosna już tuż, tuż, zaraz
słoneczko zaświeci i ociepli wszystkie chłodne
serduszka. Buźka i miłego dnia:-)
Wojtasku dawno Cię nie czytałam a tu taka gratka
Pozdrawiam serdecznie:))
Bardzo ladne pozdrawiam :)
Dziękuję Broniu i wszystkim gościom uciekam spać pa!
Piękny, refleksyjny wiersz, milutki w czytaniu.
Dziękuje za wizytę i pozdrawiam.
Dziękuję nureczko,dziękuję Kasiu i Danusiu. Dziękuję
również Tobie Sotek miłej i spokojnej nocy.
Ciepla refleksja, troszke smuteczku ale to dodaje
uroku. Serdecznosci.
Mając takiego fana na pewno była zachwycona.
Ładne refleksyjne wyznanie.
Ech, cóż bez miłości byłoby warte nasze życie:)
Pozdrawiam:)
Mimo, że o miłości - wyczuwa się w wierszu jakąś
gorycz. W/g mnie za dużo zaimków: twoja-twój-twych w
dodatku w takiej bliskości, może warto coś zmienić.
Ostatnie dwa wersy kłócą mi się, ale może jeszcze nad
tym pomyślę...
Pozdrawiam :)