To przez kłamstwa...
„Zapamiętałam wszystko…
Każde uniesienie,
Każdą radość,
Każde Twe wspomnienie!
Zapamiętałam wszystko…
Każde słowo Twoje,
Każdą chwilę z Tobą,
Wielkie szczęście we dwoje!
Zapamiętałam wszystko…
Każde łzy,
Każdą złą minutę,
Wszystkie o Nas sny!
Pamiętam też Nasze plany…
Twe słowa gdy byłeś pijany,
Twe słowa gdy trzeźwy byłeś,
Twe słowa,
które mówiłeś,
że będą zawsze…
jak Ty i Ja…
Nasze marzenia w gruzach legły,
Pragnienia daleko od rzeczywistości
odbiegły…
Brak mi Twego uczucia,
Kiedy byłeś przy mnie blisko…
Kiedy znaczyliśmy dla siebie,
Więcej niż wszystko…
Brak mi Twego uczucia,
Którego wszystko we mnie
rozpaliło…
Brak mi wszystkiego co było…
Jednak teraz wiem,
Że nie obchodzi to Cię,
jak dawniej obchodziło…
I nie potrzeba mi już więcej,
Twoich pustych,
dennych słów…
Twych kłamstw w tym wszystkim za wiele
było…
Dlatego to wszystko się tak
skończyło…”
czy muszę coś dodawać?... chyba nie... :-]
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.