To spojrzenie
To spojrzenie- już nie musisz więcej
mówić,
rozczytałam je już tak, jak mól
książkowy,
każdy wers jest dla mnie nadal taki
trudny,
choć rozumiem, z wypełnieniem nie ma
mowy.
Oczy niosą tyle fałszu, choć tak
słodkie,
cóż, że nadal lekki uśmiech je podpiera,
miody z dziegciem pomieszane są
niezdrowe,
przeczytałam, nie skorzystam, do
widzenia.
Bo nie wolno swym spojrzeniem
zafałszować,
żadnej prawdy, która w życiu jak ten
diament
można kiedyś się samemu wyautować,
przecież niebo tylko pięknem jest
utkane.
Komentarze (26)
spojrzenie jak słowa
mają dwa oblicza
właśnie, tak na pewno nie wolno... bardzo dobry
wiersz, jak zawsze :-)
Aby się tylko nie wyautować magdo, bo niebo takie
piękne, nim utkane.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny... bardzo na tak :)
"Bo nie wolno swym spojrzeniem zafałszować,
żadnej prawdy, która w życiu jak ten diament
można kiedyś się samemu wyautować,
przecież niebo tylko pięknem jest utkane."
Jak zawsze, miło się czytało. Miłego wieczorku.
jakby mogły kłamać są zwierciadłem duszy a jednak ...
pozdrawiam:-)
Kolejny przepiękny wiersz Madziu!
Serdecznie Cię pozdrawiam:)
Oczy są odzwierciedleniem duszy
w nich mozna wyczytać wszystko:)
buziaki:) Pozdrawiam ciepło:)
Madrze i pieknie:)+
oczy mówią same za siebie, można z nich wiele
mwyczytać, dobry wiersz miło go się czyta, pozdrawiam
:)
często gęsto stawiam :)
ale TO chyba nie do tego spojrzenia ten wierszyk
a,do wersu:"przecież niebo tylko pięknem jest utkane."
jednak niekoniecznie np, zdarzało się że figurki Matki
Boskiej płakały "krwawymi łzami" więc aczkolwiek to za
przyczyną 'ziemi' ... , ale to tak na marginesie.
pozdrawiam :)
Wenuszko, nie lubię kłamstwa i zamętu.Pozdrawiam
Kochana.
Magdusiu,
nie zwracaj uwagi na uszczypliwości. Nie raz sama
złapałam się na tym, że po napisaniu komentarza a w
tym czasie ktoś lub coś rozproszyło moją uwagę
odchodząc od laptopa zapominałam kliknąć na 'głosuj na
wiersz' ale potem na spokojnie klikam i po kłopocie,
tym bardziej, że widać wyraźnie czy oddało się głos
czy nie.
Nie rozumiem, po co ten raban i o co?
Pozdrawiam cieplutko, uśmiechnij się:))))
Panie Lolcio. Proszę darować sobie uszczypliwości pod
moim adresem i nie podawać fałszywych informacji.
Sprawdziłam, czy rzeczywiście jest , jak Pan mówi, bo
czasem mogę pomylić sę na nowym programie.Zawsze
zostawiam punkt w wierszach, które komentuję, bo mnie
poruszają. U krzemanki punkt zostawiłam, bo nie mogłam
tego zrobić powtórni. Niech Pan zatem nie sieje
zamentu, bo to nieeleganckie.A to już nie pierwszy
raz.Proszę zająć się własnymi komentarzami i głosami.
świetnie pozdrawiam + ;))