To tylko chwila
W jesiennej alejce, pod samotnym drzewem,
znowu chwila szczęście do nas
przyturlała.
I było w skorupce, pękniętej na dwoje,
w kolczastej kapocie, błotem upaprane.
Trzeba uwięzione wydobyć z potrzasku.
Ostrożnie rozłupać wysuszony pancerz.
Niech się stanie skarbem, cudowną przygodą,
co pod kasztanowcem udało się spotkać.
autor
kasztanowiec
Dodano: 2009-10-11 15:18:16
Ten wiersz przeczytano 1538 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Piszesz tak ,jak przystało na kasztanowca,o szczęściu
w skorupce:)
Teraz wiem dlaczego masz taki nick :) (zabrakło
ogonka w "pękniętej" )
popraw samotnyM. ładny wiersz. pozdrawiam ciepło :)
u mnie dzisiaj właśnie takie upaprane skarby
Lubie czytać o szczęściu, miłości takie wiersze dobrze
nastrajają. Twoje wiersze są wyjątkowe zawsze
potrafisz wpleść elementy przyrody to stanowi o
dodatkowej ich wartości. W drugiej linijce uciekło
"się". Bardzo ładny wiersz.
no tak pod kasztanowcem nie tylko kasztany i liście
mozna spotkac...:):)
fajny ten twój wiersz (mam kasztany w kieszeni jestem
chyba fanem kasztanów)
;-) pozdrawiam
życie składa się z chwil, więc trzeba dbać o każdą z
nich...wiersz fajny pozdrawiam
Byłam na spacerze i nie było już kasztanów a tu taki
śliczny u Ciebie i już wyłuskany :)
jesienne szczęście ..ładnie napisany wiersz
Jak widać o wszystkim można pisać, a temat jak
najbardziej na czasie ;)
Odnaleźć małe chwile szczęścia w smutnej
rzeczywistości.
Co ja będę pisać, na kasztanach i kasztanowcach to Ty
sie znasz, wiec może być pod kasztanem /popularnie/
lub " co pod kasztanowcem". Pozdrawiam kasztanowo.
Ale uroczy, cieplutki wiersz.
No , a gdy małe rączki wyposażą znalezisko w rece i
nogi to dopiero szczęście.....:))
Jesienne szczęście pod drzewem czekało, Trzeba zadbać,
aby się nie zmarnowało.