To tylko chwila
W jesiennej alejce, pod samotnym drzewem,
znowu chwila szczęście do nas
przyturlała.
I było w skorupce, pękniętej na dwoje,
w kolczastej kapocie, błotem upaprane.
Trzeba uwięzione wydobyć z potrzasku.
Ostrożnie rozłupać wysuszony pancerz.
Niech się stanie skarbem, cudowną przygodą,
co pod kasztanowcem udało się spotkać.
autor
kasztanowiec
Dodano: 2009-10-11 15:18:16
Ten wiersz przeczytano 1539 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Warto dbać o każdą chwilę szczęścia.