To wszystko sprawia miłość
Jestem ślepa – zaślepiona miłością.
Już nie myślę – nie muszę, bo jesteś
ze mną.
Już nie żyję – jestem maszyną.
Kocham cię, sama nie wiem dlaczego,
Obejmuję cię, bo wiem ze tak być
powinno.
Robię wszystko nie wiedzieć czemu.
Bo co to miłość? Wyrzeczenie się
zmysłów?
Stanie się niewolnikiem obiektu
uwielbienia?
Poświęcam siebie i siebie tobie daję,
Byłam potępiona ty mi nowe życie dałeś.
Kilka razy upadlam ty pomnie nie deptałeś,
Rękę mi podałeś i przyjąć ją kazałeś.
Mogło padać wtedy, lecz ja słońce bym
widziała.
Mogła być burza, lecz ty pod tęczą byś mnie
schował.
Jak ja się tobie odwdzięczę? Będę dalej cię
kochać automatycznie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.