O Tobie
Zanurzony w oceanie snów,
płynący z falami marzeń
pomyślałem o Tobie znów
pragnąc niemożliwych zdarzeń.
I w pamięci zawitał Twój wzrok
oraz cicho słyszalny głos,
więc zrobiłem kolejny krok
w drodze, którą wyznaczył los.
Zapragnąłem być obok Ciebie blisko,
jak w wieczorach tych wyjątkowych,
poczuć znów w sercu ognisko,
ciepło rąk delikatnie splecionych;
dłoni Twych delikatny dotyk
i w objęciach zapomnieć się,
ust słodyczą uśpić tęsknoty,
szeptem wyznać, że kocham Cię.
Napisałem to wprost-od siebie potwierdziłem, że kocham Ciebie. I choć nigdy nie będziesz spełnieniem, to na zawsze zostaniesz marzeniem... Bo pokochałem Cię kurczę i basta Twój na zawsz
Komentarze (2)
No. Kurczę :-) szczere :-)
Pięknie:-)
Pozdrawiam:-)