Tonę
Widzę czarne plamki
A w każdej z nich kawałek mego życia
Szczęście i nieszczęście idą razem
Chcę coś złapać, uratować
Jednak w płucach tlenu brak
Echo myśli moje niesie
A ja idę w stronę słońca
Chciałabym utonąć... Chciałabym umrzeć... A później chciałabym, abyś mnie znalazł... I pokochał umarłą...
autor
Fasha
Dodano: 2006-02-03 17:40:24
Ten wiersz przeczytano 495 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.