tOnĘ
Oczy...
Ręce...dłonie...
ciepły dotyk...
to spojrzenie rozmarzone...
Tonę w głebi twych oczu spojrzenia,
Tonę codzień w miłości...w uczuciu
westchnieniach...
Myślą płynę przez wszystkie godziny..
Myślą płynę przez miłość w której bez
reszty bładzimy...
autor
Kamyk
Dodano: 2006-12-02 23:50:16
Ten wiersz przeczytano 709 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.