Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tory do piekła XX i XXI

XX


Szlak bojowy bohatersko przeszli,
dar wyzwolenia innym narodom nieśli.
Za Polskę walczyli i ginęli -
chociaż nie wszyscy do kraju wrócić mieli.

Mój wuj co prawda wrócił po latach,
rok odsiadując w ubeckich kazamatach.
Ale jej brat wybrał emigrację -
przybierając za nową ojczyznę Francję...

U mamy gdy nadszedł dzień wolności,
zwalniani Polacy szaleli z radości.
Śpiewali, grali, pili, tańczyli,
zapominając co w tym kraju przeżyli.

Stacyjka radością aż kipiała,
harmoszka guzikówka wręcz oszalała.
Stan euforii nie do powstrzymania,
targał ich emocjami do wyczerpania.

Wagony brzózkami umajone,
flagami z hasłami wolności ochrzczone.
Były zalążkiem odmiany doli -
i zarazem końcem sowieckiej niewoli.

Ile się w ludziach nagle zmieniło,
zgorzkniałe twarze w uśmiechy ustroiło.
Lata katorgi wolność zmazała,
o zimnych i głodnych latach zapomniała.

Z ulgą żegnano się z Kazachstanem,
smutki gdzieś w stepy odleciały z burzanem.
Oczy iskrami szczęścia pałały,
inaczej już na przyszłość swoją patrzały...


XXI


Mamie Bóg znowu poplątał plany
gdyż rosyjski lejtnant był w niej zakochany.
Młody przystojny Gruzin z wąsami,
narzucał się co dnia swymi zalotami.

Kwiaty jej znosił, w oczy zaglądał,
jak zbity kundel jej miłości wyglądał.
Nie potrafił swych uczuć powstrzymać,
na zawsze ja pragnął przy sobie zatrzymać.

Darmo zniechęcić się go starała,
darmo uciekała, obojętność grała.
Nie mogło dojść do serca Gruzina -
że wroga nie pokocha polska dziewczyna.

Wojna nie jedną miłość zabiła,
niejedno uczucie dwojga serc zniszczyła.
Pokochać go jednak nie umiała -
choć po latach już tej pewności nie miała.

Czasem gdy naszło ją na wspomnienia,
słychać w nich było jakąś nutkę cierpienia.
Słowa się rwały, jakby coś kryły -
w kącikach jej oczu smutne łzy się szkliły.

Nieraz pytałem jak się z tym czuje,
czy swojej decyzji dzisiaj nie żałuje.
W jakąś zadumę wtedy wpadała,
chyba już wracać do przeszłości nie chciała.

Może po latach coś zrozumiała,
a może tego chłopaka pokochała.
Albo coś jednak ich połączyło -
i serce tragedię rozstania przeżyło...










autor

Stumpy

Dodano: 2017-02-04 09:47:14
Ten wiersz przeczytano 611 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (15)

zetbeka zetbeka

Przeczytałem wszystkie opublikowane przez Ciebie
części, Stumpy...
Tak, to nasza historia, nasza i całego naszego narodu.

Znam, niestety, tyle że z Wileńszczyzny. Ojca rodzinę
granice rozdarły... właśnie o tym piszę w
"Wileńszczyzna w miniony czas".
Pozdrawiam.

(OLA) (OLA)

Życie czasami różne się układa?

Ludzkie losy i tułaczka przepleciona z miłością,
mhmmmmmm ciekawe wiersze.

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)

Grażyna Sieklucka Grażyna Sieklucka

Jakiś ból ściska serce. Jak to można było przeżyć.
Bardzo wzruszasz swoimi wierszami.
Pozdrawiam serdecznie.

andrew wrc andrew wrc

wzruszająca epopeja+:) pozdrawiam

karl karl

bez wyciskania, same cisną się do oczu
Pozdrawiam serdecznie

kazap kazap

Bardzo poruszały mnie twój wiersze pełne dramatu łez i
bólu
pozdrawiam

wandaw wandaw

Bardzo przejmujące
Pozdrawiam serdecznie :)

Halina Kowalska Halina Kowalska

historie trudnych czasów...z zapartym tchem słuchałam
opowieści dziadków warszawiaków i moich rodziców/mama
z kieleckiego/...pięknie opisujesz ludzkie
przeżycia...czekam na następne...serdecznie
pozdrawiam.

AMOR1988 AMOR1988

Takie przejmujące losy ludzkie, także w sferze uczuć

Ola Ola

Smutne takie życie
Pozdrawiam Stumpy

karmarg karmarg

czytam kolejne strofy opisujące tułacze życie Polaków
:-0
pozdrawiam serdecznie:-)

Elena Bo Elena Bo

Lubię czytać te Twoje Opowieści wierszem pisane.
Polityka, polityką a jaka była Prawda, to tylko
ludzkie losy pokazują. Pozdrawiam i czekam na więcej,
uwielbiam takie opowieści...:)

_wena_ _wena_

Kiedy nadszedł koniec wojny zesłańcy cieszyli się z
wolności. Jeszcze wtedy nie mogli wiedzieć, że do
prawdziwej wolności droga będzie długa i bolesna nie
tylko duchowo, ale na początek dobre było i to.
Dziękuję za piękne, wierszowane opowiadanie i
serdecznie pozdrawiam.

SHANNA SHANNA

Pozdrawiam serdecznie i szczególnie. Jeden wiersz, a
tyle ludzkiej historii, polskiej historii, której
kolejne pokolenia nie chcą wiedzieć. A przecież ona
była i w wielu rodzinach pozostawiła ślad.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »