Tożsamość
Jesteś mi bliski, jesteś oddany
...A JEDNAK W MYM SERCU JUŻ DAWNO
ZAPOMIANY
Jesteś zawsze, bliziutko mego ciała
...A JEDNAK KOMUŚ INNEMU CIAŁO SWE
ODDAŁAM
Jesteś jak anioł kiedy mam kłopoty
...A JEDNAK KTOŚ INNY WYBAWIA MNIE Z
GŁUPOTY
Myślisz, że JESTEŚ...tylko to
przyjmujesz
...A W TYM MOMENCIE ON MNIE OBEJMUJE
Myślisz, że Ja...tylko Ciebie mam
...A JA CIĘ ZDRADZAM RAZ TU...RAZ TAM
I potem w mym sercu krążą pytania
Czemu to robię? Przecież chcę
kochania....
I gubię się w mroku mego wcielenia
Zaślepiona, zniewolona bez boskiego
przyzwolenia
I pytam się Boga, czemu mi to pisane?
Za jakie grzechy dane jest mi Ciebie...
...nie kochanie
:] tym kochanym i nie kochanym
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.