.tracę.
Obezwładniająca strata
wartości w Twoich oczach
niczym ból skrzydeł złamanych
ciąży mi gdzieś od środka.
Bojaźń przed lękiem
lęk przed utratą.
Ja nie potrafię
ja nie chcę...
Przepraszam.
Mówić nie winnam Tobie
lecz sobie wytłumaczyć
bo piękna chwila w popiół
zmienić się może.
Nie, nie potrafię
te myśli
ten chaos!
Zamykam się w sobie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.