Transplantacja

serce wyczuje jak magnes tak myślę...

witaj jestem za przeszczepami...ładnie ...pozdrawiam
ciepło

Oj w oku zakręciła mi się łza gdy przeczytałam tem
mini wiersz
Nie ma większej ofiary gdy daje się serce komuś by
znów mógł żyć
To tak jakby się żyło w nim ...
Serdecznie pozdrawia Wandziu :)

Piękna miniaturka,świetnie napisana
z doskonałym przesłaniem!
Podobnie jak koncha uważam,że
jeśli ktoś musi odejść,ale jego organ może uratować
komuś życie,to wspaniale gdy tak się stanie.
Pozdrawiam Wandziu serdecznie.
Miłego wieczoru i miłej niedzieli życzę :)

jak też dzisiaj twarz w;)

ale fakt serce swoje się zna
inne trzeba poznać w:)

jak to na serce się czeka
dzisiaj młodych się oddaje
kiedyś sprzedawali nie tylko serce
choć i tak jeszcze ludzie płacą

Napisałam komentarz, oddałam głos, a komentarz się nie
ukazał.
Bardzo ważny temat poruszyłaś.
Ja kocham moje dzieci, ale gdybym kiedyś stanęła przed
alternatywą oddania organu do przeszczepu, nie
wahałabym się ani chwili, bo w ten sposób, cząstka
mojego dziecka, żyłaby w kimś innym.
Nie musiałyby umierać dwie osoby, bo tak jest, gdy nie
zgadzamy się na przeszczep.
Pozdrawiam Wandziu, życząc spokojnej nocy:):):)

Przepraszam za tak obcesowe wtargnięcie w treść
Twojego wiersza. To takie moje rozważania i za nic nie
chciałam Cię urazić.
-pozdrawiam sedrecznie
[lecz pozostanę przy 'go' :-)) ]

Piękny prezent. Pozdrawiam bardzo serdecznie Weno

pięknie :)

Salomeo, nie 'go' tylko je' podobnie jak jajko -
położę 'je' do lodówki :)
Dziękuję za komentarze i pozdrawiam wszystkich ciepło
i z uśmiechem :)

tobie serce, temu nerkę,ja narządów dużo mam, tylko po
co komu stary?
No to może - laskę dam.
Pozdrawiam serdecznie

piękny i jakże potrzebny temat wiersza...

wielki szacun dla wszystkich ofiarodawców!!!

pozdrawiam pięknie:)))

piękny dar:):):)