Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

TREN XX

Już zapomniałem co strach ze sobą niesie
odwaga nie pozwala po Dantego kroczyć lesie
Jak wiec rad jestem żeś Orszulo w niebie
daj Bóg, że wspomożesz Ojca w potrzebie.
Gdy tylko ten zapłacze w ostatniej godzinie
ducha już ze mną nie ma, tylko ciało żywie.
Kroczył ja tam gdzie diabeł, mitami się ukajał
niby cierpiąc i płacząc ze złem sie zabawiał.
Już nie masz we mnie spokoju, nie masz żałości
próżno więc teraz szukać w pośpiechu litości,
na nic się zdaje skamleć i prosić wybaczenia,
sam przeto Bóg inne w Się nosi zmartwienia.
Przepraszam... to za liche słowo dla Ciebie,
nie proszę więc o łaskę Pana na Ziemi i w Niebie.

miłość to też błędy...

autor

Webster

Dodano: 2006-04-05 18:27:05
Ten wiersz przeczytano 611 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »