Triolet wielkanocny
Wydziergane w marzeniach lub na łąk dywanie
wielkanocne nadzieje i zmysły kwitnące.
Skrzące żółcią, tak kruche, niczym
nieskalane.
Wydziergane w marzeniach lub na łąk
dywanie,
subtelnością przykryte wygodne posłanie.
Wtulam w ową puszystość moje ciało
drżące.
Rozkładam się z lubością na ciepłym
dywanie,
wielkanocnych nadziei, zmysłów, co
kwitnące.
autor
Kenai
Dodano: 2013-03-26 15:22:28
Ten wiersz przeczytano 1816 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
ale pięknie i nastrojowo :-)