trochę szczerości
tym samym rytmem bije znów serce
czuję wyraźnie do kogo piszę
lecz trzymasz w szachu nie mam obrazu
nie chcesz być jawna zachowam ciszę
nie przypuszczałem przez myśl nie
przeszło
słowa pisane tak samo brzmiące
z wielkim szacunkiem ty wiesz że kocham
nie czujesz myśli jak są gorące
żadna choroba miłość nie zburzy
a może nawet uzdrowić ciało
szczerość to mały krok do sukcesu
jak w dzień gdy serce się zakochało
autor
wojtek W
Dodano: 2016-10-29 16:09:56
Ten wiersz przeczytano 905 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Co masz bernadetko na myśli?
Pięknie tak bardzo sentymentalny wiersz,że ach...
,,nie chcesz być jawna...
Czy to coś konkretnego oznacza
Szczerosc w milosci to wazna sprawa a jak dolozymy
zaufanie tylko kochac zyc i nie umierac.