Trudna rozmowa
Zaprzęgnięte słowa w kieracie rozmowy
trudnych rozrachunków niewypowiedzianych
tworzą archaiczny jakiś język nowy
dla wspólnego świata tak dziwny nieznany
słów kształty nieostre gdzie brak im
spoiwa
zaprzeczeniem myśli istoty dialogu
bezładem swych pragnień czas się
naigrywa
wypranym ze wspomnień miłości połogu
wspólne nasze cele uleciały z wiarą
pytania się snują znów bez odpowiedzi
wieczorne rozmowy stały się dziś karą
przyjaźń zrozumienie już nas nie nawiedzi
Komentarze (11)
smutne kiedy przyjaźń się kończy i to nie wiedzieć
dlaczego...
wiersz dobry, rytmiczny, starannie zrymowany...trudna
rozmowa, jak znaleźć do niej właściwe słowa...by nie
raniły, nie obrażały a jednak wartość swą
miały...pozdrawiam
Piękny wiersz,bardzo ładne metafory.
+++
"wieczorne rozmowy stały się dziś karą
przyjaźń zrozumienie już nas nie nawiedzi"- myślę, że
tak wygląda u większości w domach. Smutne, ale
prawdziwe:)
"Zaprzęgnięte słowa w kieracie rozmowy" czasem jest
lepiej milczec!
Trudna rozmowa, czasem tak się dzieje, że mówimy, a
nie jesteśmy rozumiani.
To smutne ale prawdziwe.
Pozdrawiam:)
Wiersz uświadomił mi, że właśnie takie rozmowy
ostatnio przeprowadzam.Z biegiem lat uczymy się,że
słowa najboleśniej ranią. To strach tworzy ten język
nowy.:(
Podoba mi się. Jeden z ładniejszych wierszy dziś na
beju. Dobra rytmika - 12 zgłosek w każdej strofce,
rymy abab, no i ta kombinacja wyrazów-
niewypowiedziane rozrachunki, kierat rozmowy, połóg
miłości. Zawsze fascynowały mnie takie metafory.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładny choć smutny wiersz...Trudne rozmowy są
zawsze trudne,grunt to umieć rozmawiać o tym co nas
dręczy i wspólnie rozwiązywać problemy...Pozdrawiam
serdecznie...
Rozmowy są trudne, gdy obie strony ważą słowa i zdają
sobie sprawę z ich konsekwencji. Mają wielką siłę.
Wiersz zmusza do reflaksji... trudna rozmowa...
zamykanie swoich myśli nie wróży nic dobrego...
przynajmniej ja mam takie odczucie..