Trudno
Rodzisz się a jednak umierasz
Chodzisz po świecie jak zbłąkana dusza
Słuchasz a nie słyszysz
Wołania o pomoc twoich najbliższych
Patrzysz a nie widzisz
Pomocnej dłoni wyciągniętej w twoją
stronę
Mówisz a milczysz
Więzisz uczucia w sobie
Jesteś oprawcą swego losu
Skazujesz siebie na cierpienie i
samotność
Czy tak trudno zrozumieć człowieka
czy tak trudno pojąć sugestie
czy tak trudno być prawdomównym
czy tak łatwo być katem własnego siebie
Jesteś nieudanym dzieckiem matki natury
Ale pragniesz żyć
Pytasz a nikt ci nie odpowiada
Ludzie zamknęli swoje drzwi przed tobą
Kłamiesz aby cię wpuścili
Nie słuchasz gdy cię proszą
Odejdź aby inni mogli żyć
Czy rozumiesz niszcz siebie nie ich
Czy tak trudno zrozumieć człowieka
czy tak trudno pojąć sugestie
czy tak trudno być prawdomównym
czy tak łatwo być katem własnego siebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.