Trwam
*
trwam z dłonimi opartymi o powietrze
które jak dzwięk
zawisły myślą
przykrywając uśmiechem
tą dziwną melancholię
na zawsze zapisaną już w mojej twarzy
powietrze klei się do rąk
jestem
nie istniejąc
zaczynam się
nie kończąc
a potem napinam się jak struna
i wzdycham w rytmie ciszy
*
autor
motyl_nocy
Dodano: 2009-03-11 22:24:50
Ten wiersz przeczytano 477 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
czemu tn swietny wiersz ma tak malo glosow...nic nie
szkodzi ja tu w swoim imieniu:)tak u mnie perwersyjnie
i szczerze:)...ale u ciebie delikatnie i ten
styl...nie moge uwierzyc zabraknie mi zycia zeby
przeczytac wiersze tyle swietnych poetow nz
beja;):):)):):