Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Trybik

niesprzeczna z prawami natury
nie kłócąc się z biologią
uznając chemię w sobie
w sprzężeniu z psychologią
doświadczeń i wspomnień pełna
trącając tym czym za młodu…
trybikiem w społeczeństwie
posuwam się wciąż do przodu


do końca
znaczy
do mety
która jest jedna
dla wszystkich

mam swoje miejsce właściwe
swój tor po którym sunę
zadania i funkcje należne
do wykonania w terminie

trybikiem w maszynie społecznej
organizmem w przyrodzie
przemijalnością dotknięta
w bezbrzeżnym korowodzie
idę
biegnę
lub człapię
i tylko czasami
przysiadam
by oddech chwycić
zaciągnąć się
momentami

trybikiem w społeczeństwie
lecz obdarzona duszą
otwieram oczy i uszy
serce
by poczuć życie
(a to czasami boli, bo życie to rozkosz i ból
śmiech i łzy)
i tak chyba musi być
żeby żyć

autor

zielonaDana

Dodano: 2020-04-30 20:50:28
Ten wiersz przeczytano 631 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

Marek Żak Marek Żak

Trafny opis. Tak to wygląda. Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »