Trzcinowe ciżemki
https://youtu.be/fxlQlPZHhec
płakały i szły w nocy, ale to nie ich płacz
malował czerwień, to nieskalano-żałobne
gwiazdy oświetlały pogorzelinę
i kobiety które układały skargi
na spalonych liściach. później człapały
dalej
i dalej, a rdzawe ślady wskazywały im
drogę
do miejsca, gdzie zakwitły maki wśród
dławiącej ciszy, jest niczym bosa
dziewczyna – ona wciąż tańczy i nuci drugą
sonatę fortepianową Chopina
więc, powiedz mi matko co zdarzy się jutro,
w co przystroisz ziemię i spróchniałe
krzyże
Komentarze (16)
żałobny marsz w takt sonaty Chopina.