Trzeba pisać nowe
Jeszcze atrament dobrze nie wysechł
a ja już kolejny wiersz piszę
mdły i banalny mi się wydaje
pisania jednak nie zaprzestaję
w oczach artysty, choćby był bystry
żaden twór jego się sztuką nie staje
by cieszyć krytyków – nie po to
powstaje!
gdyż każdy artysta pragnie być czysty
kretynom więc słowem swym nie dam się
najeść
bo nie ludziom, lecz muzom sztuką hołd
oddaję
a by zazdrością i głupotą innych się
brudzić
nie warto sie przecież ani trochę
trudzić
sztuka ma to do siebie, że jest
surrealistyczna
nigdy nie będzie więc banalna i
praktyczna
i wedle intelektu wszelkie jej mierzenia
krew mi doprowadzają od razu do wrzenia
sztukę się lubi bądź nie, lecz nigdy nie
ocenia
poezja słowa wykrzesze nawet z kamienia
nawet, jeśli nie jest zbytnio estetyczna
to sercem tworzona, więc jest
bezkrytyczna!
I co by kto o naszych uczuciach nie
mówił
to we swych pustych słowach zawsze się
pogubi
i choćby bluźnierstwa wszelakie
wyczyniał
naszego pióra niczym nie powstrzyma
słowa potrafią przecież nawet miecz
zatrzymać
a poeta każdą zniewagę przetrzyma
więc kto chce, niech się mądrością swą
chlubi
a poety nikt nie musi lubić...
Poeta jedynie pisać potrzebuje
przestanie dopiero, kiedy ciało wyschnie
a przeciwko sztuce, co kto chce, niech
knuje
poeci i tak w... piórze zniewagi mają
wszystkie
A wiersze... wciąż trzeba pisać nowe
dla prawdziwego poety to nazbyt oczywiste
Komentarze (1)
Zgadzam się. Poeta lub ktoś kto tu pisze, w piórze ma
zniewagi. Super. :)