Trzecia siostra
Jedna umie serce złamać
druga odbiera spokój duszy,
trzecia potrafi permanentnie
niczym tragedia serce wzruszyć.
Najstarsza znana całemu światu
sprawia nieznośne serc wygibasy,
średnia niechciana,intruz sprzykrzony,
młoda przenosi w inne klimaty.
W sieci nostalgii skrzętnie chwyta
pokarm zadając epigonom,
by naśladując w sposób bierny
myśl pogrążyć, już zniewoloną.
Zamiast nadziei szukać promyka
przygnębieniu nie płacić haraczy
niczym ciele na rzeź prowadzone
idzie ścieżką ku czarnej rozpaczy.
Gdy ją druga z marazmu wyrwie
chcąc pokazać jaki z niej kompan
myśl dręczy, czy w obłokach fruwać
czy twardo ma po ziemi stąpać.
Niczym narkoman chce doprowadzić,
nałogu więzów mocnych zerwania,
wtedy lekkuchna niczym marzenie
śmiało ku drugiej ucho nakłania.
Idol
idol
Komentarze (7)
wiele twarzy w zależności co się zdarzy :)
Treść bardzo ciekawa i wciągająca. Fajnie to wszystko
opisałeś. Podoba mi się podjęty temat. Pozdrawiam:)
wiersz pełen tajemnic, tak jak kobieta :-)
Wiersz ciekawy bo w swej treści, dziwne tajemnice
mieści.
to jest cała nasza zagadka świata...ukryta w naszym
życiu ...pozdrawiam ciepło
Próżne próby jej rozwikłania, kobiecość jest
zagmatwana...?!
fajny wierszyk:) przyjemnie się czyta ;) pozdrawiam