Trzymam naszą książkę....
Miałam nie pisiać.... o nim...
Trzymam naszą książkę...
Pisaną wspólnie
przez życie
Trzymam przy sobie
Niczym małe dziecko...
Przytulam do siebie...
Ale chce końca tego,
Teraz....już...zaraz....
Końca tego cierpienia,
Żalu, tęsknoty...
Wspomnień,
Niespełnionych
Marzeń i snów...
Teraz planuję życie
- sama i od nowa...
Może już jestem gotowa...
Kładę książkę na stole...
Kartkuję pierwsze strony,
Nie, nie mogę...
Muszę to zrobić szybko...
Zabieram gumkę
I zaczynam....
Mażę,
nasze wspólne wspomnienia,
wszystkie rysunki od Ciebie,
Mażę,
Zapach Ciebie,
Zapach Twoich perfum,
Mażę,
To co zostawiłeś we mnie,
Nawet te rysy serca...
Mażę...
Staram się...
Przestaję....
Jeszcze nie jestem gotowa,
Wymazać Cię całkowicie...
nie mogę... przestać....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.