Tsunami
Na moim jedwabistym ciele
Zostawileś odciski palców
I kontur ust
Na wewnętrznej stronie ud
Podarowałeś mi
Krzyk, szept
i słodki grzech
na fali namiętności
popłynęliśmy łodzią
zostawiając za sobą
wodospady samotności
autor
Arkadas
Dodano: 2009-10-18 09:56:25
Ten wiersz przeczytano 690 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Opisuj częściej swoje przygody....
Bo widać, że kochasz literki......
One być może są czystej wody....
I namalujesz nimi obraz wielki
W sumie dobrze, ale jednak czegoś i brakuje. Ale jak
na debiut to na plus.