..tu jest ciągle zima...
I co z tego, że byłam szczęśliwa?
I co z tego, że cieszyłam się tym
szczęściem najlepiej jak umiałam?
I co z tego, że było mi dane zasmakować
przygód?
Skoro i tak to musiało odejść? Pozostawić
tylko wspomnienia, do których nie ma szans
wrócić?
Opuścić mnie? Odlecieć? Jak bociany
odlatują na zimę tam gdzie jest ciągle
lato?
Tylko że one wracają.
a tu jest ciągle zima...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.