Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Turnus w pensjonacie

Pensjonat "Bursztyn" w Świnoujściu
nie lśnił blaskiem lecz pięknie brzmi
wspólny pokój Basi, Wiesi i Stasi
choć ładny nie był w pamięci tkwi.

W nim trzy kobiety rozchichotane
zwykle późną nocą cicho szepczące
o życia bólu, sprawach nieważnych
o zwykłym ludzkim szczęściu marzące.

Pierwszolistopadową ciepłą nocą
w dołkach na piasku migotanie świec,
modlitwa za tych co nie powrócili
ku falom cichutko zaczyna biec.

Myślami powracają jak łabędzie
i mewy karmione ludzką dłonią
a wszystkie smutki i zmartwienia
tam zatopiłam nad Bałtyku tonią.


Jedni pamiętają pierwszy pocałunek ja pamiętam pierwszy turnus sanatoryjny

autor

LuKra47

Dodano: 2015-01-08 10:23:16
Ten wiersz przeczytano 2006 razy
Oddanych głosów: 33
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Zdrowie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (38)

marzena24 marzena24

Piekne wspomnienia z turnusu

halinajaw1 halinajaw1

Podoba mi sie wiersz,pozdrawiam serdecznie

LuKra47 LuKra47

Bomiś dzięki:)

BaMal BaMal

Staszko piękne jest Twoje wspomnienie ale cóż czas nie
stoi w miejscu pozdrawiam serdecznie:))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

druga strofa jak o nastolatkach:)

/Pierwszolistopadową, nieważnych/ i /karmione ludzką
dłonią/ napisałabym;) pozdrawiam, szczęśliwą
kuracjuszkę:)

Damahiel Damahiel

ja pierwszą miłość poznałem w sanatorium, wcześniej
były tylko jakieś flirty. pozdrawiam

Ola Ola

Nie byłam nigdy na takim turnusie. Chyba szkoda.
Pozdrawiam Staszko

Ładnie wyglądasz:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »