Tuż obok...
Za dużo było błedów...
Byłeś tak blisko,
a ja szukałam Cię...
Twych dłoni ciepłych,
ust namiętnych.
I wsłuchiwałam się w ciszę,
bo myślałam, że coś powie...
Zamknęłam oczy
i widziałam Cię,
czułam Twój zapach,
czułam Twój dotyk...
Lecz to było takie sztuczne...
Jesteś tuż obok...
Lecz nie jesteś mój.
Widzę Cię z nią
i myślę, że mogłabym to być ja.
Za bardzo się bałam,
za dużo myślałam...
Teraz jest za późno...
Proszę tylko o jedno.
Pamiętaj o mnie !
... za bardzo się bałam...
Komentarze (1)
Wzruszył mnie ten wiersz...tak jakby był o mnie i...