Twardy jak kamień
Myślałem żem twardy jak kamień
zabiłaś mnie jednym wyrzuconym zdaniem
choć serce z bólu mi nie popękało
chyba już nie żyło choć strasznie
bolało
nie mam żadnych myśli, żadnego
wspomnienia
to zdanie je zniszczyło, zabiło marzenia
żadna myśl nie przychodzi, nie określa
celu
już nie będzie jak dawniej, przeżyło to
wielu
tak pragnę ujrzeć drogę i mieć znów
marzenia
a widzę wszędzie gruzy i wszędzie
zniszczenia
to aż nie możliwe, by tak proste słowa
tak zniszczyły życie, nie pojmuje głowa
nie dały żyć w spokoju, nadzieję zabrały
ręce drżeć zaczęły, policzka zbielały
tylko patrzę w niebo to krwiste czerwone
wszystko co w mym sercu zostało stracone
autor
kuba-winetu
Dodano: 2019-01-05 09:58:23
Ten wiersz przeczytano 562 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Jakie to były słowa, że mogły zniszczyć coś tak
potężnego jak miłość? Pieprz.one pier.dzenie o
genitaliach i przerośniętymi ego. Really hate it.
faktem jest że gdyby nawet było się twardy metkami to
można a nawet da się skruszyć główkami czasami jednym
słowem jednym gestem może być to bardzo przyjemne
skruszeni czasami bolesne.
Tak boleć może tylko zraniona miłość... pozdrawiam
Słowa ranią bardziej niż miecz.A prawdziwy mężczyzna
ma wbrew pozorom bardzo wrażliwą naturę. A sztuka
wybaczania jest przywilejem wielkich.