Twoja miłość życia
to ja nią jestem...lecz działa to tylko w
jedną strone...Ty-tak, Ja-nie...
nie uwierzyłabym, że faktycznie....tak
strasznie faktycznie ona isntieje!...choć
upokarzam ją...ignoruje...zniechęcam jak
tylko moge.A ona jest...zawsze...jak
powietrze...jak słońce czy ksieżyc...w
dzień czy w nocy...I nie chcesz odejść bo
:....'jesteś całym moim życiem...'
....piękne prawda??...tylko nie wiem dlaczego moje serce nie chce Ciebie...
autor
Arbuz
Dodano: 2006-12-02 22:26:02
Ten wiersz przeczytano 470 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.