Twoje łzy..
Jak deszcz dla ziemi oczyszczeniem
tak twoje łzy były dla mnie wzruszeniem
każdą kroplę z policzka scałuję
przy rozstaniu to samo czuję
Oczy skrzętnie skrywają smutki
nasze dłonie pieszczą się czas krótki
słowa wiszą niewypowiedziane
żegnamy się czule w ostatni poranek
Dotykając palcami twych skroni
zabieram złe mysli i chcę chronić
gorzkie łzy przełykam szybciutko
wiem.. nasz czas trwa krótko
Jeszcze ręką daję skinienie
ostatni całus przesyłam do ciebie
wzrok przekazuje żal z rozstania
wstrzymajmy łzy do następnego spotkania
Zycie niesie niespodzianki stale
moze znów powitamy się w radosnym szale?
znów przytulisz mnie do swego serca
kto wie?..proszę nie płacz..
Z nadzieją na dotyk i wspólne bicie serc..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.